Jak czytamy na stronie nowgardzkiej firmy, PRD domaga się w nim niezwłocznego podjęcia działań, które doprowadzą do pokrycia nadzwyczajnych kosztów realizacji kontraktu na budowę odcinka drogi S3 Dargobądz-Troszyn, powstałych wskutek niezawinionych przez nas czynników – pandemii Covid-19 i wybuchu wojny w Ukrainie.
Wszystkie dotychczasowe rozmowy, wnioski i propozycje kierowane do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz do Ministerstwa Infrastruktury w okresie od października 2023 roku nie spowodowały żadnej reakcji realnie rozwiązującej poruszany problem. Po latach rozmów, próśb i ponagleń, przy pełnej transparentności z strony PRD, firma odbiera postawę GDDKiA i Ministerstwa Infrastruktury jako pozorowany dialog zmierzający do tego, aby dokończyć inwestycję niezależnie od skutków finansowych dla firm tworzących Konsorcjum, którego częścią jest PRD Nowogard.
Firma sie na to nie zgadza i domaga się bezzwłocznej decyzji prowadzącej do pokrycia jej roszczeń wynoszących kilkadziesiąt milionów złotych. Przez ponad trzy lata PRD kontynuowało prace, finansując w tej kwocie strategiczną inwestycję publiczną z własnych środków. Dziś droga jest ukończona w 95%, ale brak finansowania nadzwyczajnych kosztów wynikających ze wzrostów cen przez strony zamawiającego sprawia, że PRD nie będzie w stanie kontraktować naszych podwykonawców i dostawców. Oznacza to zagrożenie pełnej przejezdności trasy w okresie wakacyjnym i kłopoty finansowe firm uczestniczących w Konsorcjum.
red.
powiązane – „Winda w urzędzie”