To kilka dni wcześniej niż dotychczas zapowiadano. Taką informację przekazał nam dzisiaj wiceburmistrz Tomasz Banach. Ponieważ umowa gminy z PGK się właśnie kończy, już od najbliższej środy jej pracownicy przestaną odbierać śmieci od mieszkańców, bo nie ma formalnej podstawy do jej przedłużenia i sfinansowania. Jak długo taka sytuacja potrwa? – nie wiadomo. Burmistrz twierdzi, że wyczerpał wszystkie możliwości porozumienia w tej sprawie z radnymi, a radni czekają na propozycje burmistrza.
Zdaniem wiceburmistrza Banacha przez jakiś czas mieszkańcy będą mogli na własny koszt odstawiać odpady bezpośrednio do bazy PGK, ale tylko do czasu zapełnienia się jej składowiska. Później i tam odbiór będzie wstrzymany. PGK nadal będzie odbierała śmieci z nieruchomości niezamieszkałych od firm, które mają z nią podpisaną dwustronna umowę.
Ta sytuacja to również problem finansowy dla komunalnego PGK, które od środy traci swoje główne źródło przychodów – nie wiadomo na jak długo. Nie udało nam się dzisiaj skontaktować z nowym prezesem spółki Leszkiem Siwkiem, by poznać jego opinię o tej kryzysowej sytuacji.
Jeżeli w ciągu najbliższych kilku dni burmistrz Krupowicz nie rozwiąże tego problemu, to śmieci przed domami i osiedlowymi śmietnikami będzie błyskawicznie przybywać. Grozi to nie tylko bałaganem i smrodem szczególnie w Goleniowie, ale i problemami sanitarnymi. Co dalej i jak z brakiem odbioru śmieci mają sobie poradzić mieszkańcy – Robert Krupowicz milczy. Ani na oficjalnej stronie i profilu fb gminy, ani na finansowanym przez gminnych podatników prywatnym profilu fb „Robert Krupowicz – twój burmistrz Goleniowa” do momentu opublikowania tego tekstu nic aktualnego na ten temat nie ma.
red.
powiązane – „Pozostał tydzień odbioru śmieci”