Connect with us

Powiat

A6 dwoma jezdniami

Powiat. Na odcinku autostrady A6 Szczecin Dąbie – Rzęśnica ruch odbywa się już dwoma jedniami.

Opublikowane

w dniu

Na przebudowywanym odcinku autostrady A6 Szczecin Dąbie – Rzęśnica został wprowadzony ruch obiema jezdniami. Wcześniej ruch odbywał się jedną jezdnią ze względu na trwającą budowę przejścia dla zwierząt nad autostradą. Teraz do wykonania pozostały tylko ostatnie prace wykończeniowe na przejściu, które nie będą powodowały zawężenia autostrady. Zakończona została budowa ogrodzenia drogi.

Nowa nawierzchnia i przejście dla zwierząt

Odcinek autostrady A6 Szczecin Dąbie – Rzęśnica o długości 3,5 km posiadał nawierzchnię betonową, która była w złym stanie. Droga nie miała pasa awaryjnego i ogrodzenia. W ramach przebudowy drogi została wykonana nowa, szersza nawierzchnia bitumiczna, powstało górne przejście dla zwierząt i ogrodzenie drogi. W przyszłym roku zostanie jeszcze wykonywana bramownica dla oznakowania przed węzłem Rzęśnica oraz zrealizowane zostaną nasadzenia zieleni.

Dokończenie inwestycji po poprzednim wykonawcy

Inwestycję pierwotnie wykonywała firma Energopol Szczecin. Wykonawca ten pomimo osiągnięcia zaawansowania 80 proc. wstrzymał roboty, co doprowadziło do odstąpienia przez GDDKiA od umowy na realizację inwestycji w październiku ubiegłego roku. Priorytetem było wykonanie robót drogowych, tak aby uruchomić dwie jezdnie jeszcze przed wakacjami. Firma PRD Nowogard rozpoczęła roboty na wiosnę tego roku i zakończyła je już w czerwcu, co umożliwiło na czas wakacji udrożnienie przejazdu autostradą zgodnie z planem. Dokończenie przejścia dla zwierząt i wygrodzenie trasy było odrębnym zadaniem, które zrealizowała firma Budimex. Utrudnienia zostały wprowadzone na początku września, po okresie wzmożonego ruchu turystycznego nad morze. Obecnie zakończyły się utrudnienia związane z tymi robotami, a kierowcy mają do dyspozycji obie jezdnie A6.

red.

powiązane – „A6 – obie jezdnie w grudniu”

default

Powiat

Protestowali na sesji

Powiat. Podczas wczorajszej sesji rady powiatu protestowali mieszkańcy Czarnej Łąki i Wierzchosławia.

Opublikowane

w dniu

Wnioskowali o remont dróg prowadzącychy do ich miejscowości i w ich miejscowościach. Po krótkiej dyskusji z dyrektorem Wydziału Dróg Powiatowych i Inwestycji Bogusławem Zaborowskim, mieszkańcom została przedstawiona aktualna sytuacja w tej kwestii. W sprawie drogi Czarna Łąka – Pucice trwają rozmowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego o zmianę terminu i finansowania zadania, tak aby wykonać jak najwięcej, mimo znacznej podwyżce cen przez wykonawców. Natomiast w Wierzchosławiu w celu poprawy bezpieczeństwa będą wprowadzone rozwiązania doraźne (najprawdopodobniej progi zwalniające).

red.

powiązane – „Reaktor w sąsiedztwie”

Kontynuuj czytanie

Powiat

Nowy radny

Powiat. Podczas dzisiejszej sesji rady powiatu ślubowanie złożył nowy radny i wybrano nową wiceprzewodnicząca rady.

Opublikowane

w dniu

Marek Zasieczny z Maszewa z listy Lewicy (zdj. u góry), zastąpił zmarłego Czesława Siwka.
WEybrano też nową wiceprzewodniczącą rady powiatu – została nią Aneta Wysoszyńska z Nowogardu z Lewicy (na zdj. pierwsza a lewej).

red.

powiązane – „Reaktor w sąsiedztwie”

Kontynuuj czytanie

Powiat

Tragiczna sytuacja szpitala

Powiat. Tak starosta powiatu goleniowskiego nazwał dzisiaj kilkukrotnie sytuację w jakiej znajdują się finanse goleniowskiego szpitala.

Opublikowane

w dniu

Stało się tak podczas posiedzenia połączonych komisji rady powiatu. Starosta Tomasz Stanisławski mówiąc o kondycji finansowej szpitala przyznał, że powiat nie ma środków na jej poprawę, dlatego rozważana jest koncepcja ograniczenia jego działalności oraz połączenia ze szpitalem w Nowogardzie.

Obecna na sali prezes Szpitalnego Centrum Medycznego Katarzyna Kęcka powiedziała, ze sytuacja się co miesiąc pogarsza, a zadłużenie rośnie – aktualnie ok. 2 mln zł samych wymagalnych płatności. I nie widać perspektyw na poprawę, bo jej zdaniem wyceny świadczeń zakontraktowanych przez głównego płatnika – czyli NFZ – nie pokrywają kosztów – rosnących cen usług, leków, mediów i płac. Gdyby doszło do ograniczenia działaności szpitala, to jej daniem oznaczałoby zamykanie szpitalnych oddziałów. Jak powiedziała, najlepszy oddział ginekologiczo-położniczy w województwie (czyli goleniowska porodówka) generuje największe straty finansowe – jeden poród to ponad 2 tys zł „straty”.

O tym, że kłopoty goleniowskiej lecznicy to nie wyjątek, świadczył głos radnego Kazimierza Lembasa – jednocześnie dyrektora szpitala w Nowogardzie. Potwierdził on w całości diagnozę zaprezentowana przez prezes Kęcką dodając, że jego szpital ma podobne problemy finansowe – za rok ubiegły strata była największa w kilkunastoletniej historii jego dyrektorowania.

Starosta zapowiedział na czwartek rozmowy o finansach goleniowskiego szpitala, z kierownictwem sczzecińskiego odziału NFZ.

red.

powiązane – „Pierwszy będzie OIOM”

Kontynuuj czytanie
Reklama
Kontakt e-mail: gazeta@goleniowska.com,
Nasz portal przeciętnie odwiedza codziennie ok. 2000 użytkowników - oni przy okazji zobaczą reklamę, ogłoszenie, materiał promocyjny, nekrolog itp.

Na czasie