Z tej okazji p.o. burmistrza gminy Goleniów Henryk Zajko przesłał Jubilatce życzenia oraz prezent. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne zrezygnowano z bezpośredniego spotkania z panią Heleną, życzenia i prezent dostarczył posłaniec.
Jak podaje gmina, Helena Ludwiczak, z d. Lubańska urodziła się 12 października 1920 roku w Leliwie w powiecie sieradzkim, w województwie łódzkim.
Ojciec, Jan Dyrduł zmarł w 1933 roku, podczas pracy zarobkowej w Niemczech, matka Marianna Dyrduł z d. Lubańska ur. się w roku 1900, zmarła w 1972 r. w Goleniowie. W 1925 roku, gdy Helena miała 5 lat urodziła się jej siostra Janina Dyrduł, niestety w wieku 7 lat zmarła na dyfteryt. Od 1933 roku Helena wychowywała się jako jedynaczka, a mama Marianna nigdy już nie wyszła po raz drugi za mąż.
W roku 1938, w wieku 17 lat, Helena poznała o rok starszego od siebie Bolesława, 3 lata później, 18 stycznia 1941 roku, wzięli ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego w Klonowie. Ślub kościelny odbył się w Kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Lututowie na Piaskach, w styczniu 1942 roku. Przeżyli razem 67 lat. Mąż Bolesław zmarł 13 lutego 2008 roku w Goleniowie, w wieku 90 lat.
Ze związku małżonków urodziło się pięcioro dzieci: Józef (1941 r.), Ireneusz (1942 r.), Czesława (1945 r.), Jerzy (1947 r.) i Ryszard (1953 r.). Jako szczęśliwi dziadkowie doczekali się 9 wnuków, 14 prawnuków oraz 9 praprawnuków.
Od 1942 r. do kwietnia 1945 r. Helena wraz z mężem i dziećmi przebywała na przymusowych robotach w majątku Prädikow w Niemczech. Bolesław pracował w polu wraz ze stu innymi robotnikami rolnymi, Helena gotowała w kuchni. W kwietniu 1945 r. podczas nalotów i bombardowań rodzina Ludwiczaków, uciekając z pola wraz z innymi robotnikami, ukryła się w piwnicy owczarni należącej do majątku Prädikow. Uratowali się, kilka dni później pani Helena urodziła córkę Czesławę, a 2 tygodnie później powitano ich w rodzinnej wsi w Polsce. Na nowy dom wybrali ziemię goleniowską, mieszkają tu od czerwca 1946 r. Mąż znalazł pracę w Zakładzie Opakowań Blaszanych, w dziale kontroli jakości, potem na kolei jako kasjer. Helena wychowywała dzieci, prowadziła gospodarstwo domowe: ogród warzywny, kwiatowy, zajmowała się inwentarzem.
Nadleśnictwo Goleniów dostarczy sadzonki i ludzi, którzy wraz z członkami Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Goleniowskiej INA oraz pracownikami IKEI będą jutro od godz. 10 sadzić las na północ od Miękowa.
Pierwszy to MARSZ DLA JEZUSA – uroczysta, barwna, radosna procesja, która wyruszy o godz. 11:40 z Plant. Parafia pw. Św. Katarzyny ogłasza konkurs na najpiękniejszą oraz na najdłuższą palmę; zwycięzcy otrzymają nagrody, które zostaną przyznane i wręczone na Mszy Świętej o godz. 12:00.
W tym samym dniu, w rocznicę śmierci św. Jan Pawła II, w duchowej łączności z Polakami w wielu miastach Polski i na całym świecie, odbędzie się goleniowski MARSZ PAPIESKI, marsz wdzięczności za życie, dzieło i pontyfikat św. Jana Pawła II. Parafia pw. Sw. Katarzyny zapraszamy na wieczorną Mszę o godz. 18:00, po Mszy o godz. 19:00 wymarsz z placu przed kościołem, ulicami miasta, do pomnika Jana Pawła II, stojącego przed kościołem św. Jerzego – zabierzcie ze sobą flagi biało-czerwone, świece, znicze, które złożymy przed pomnikiem. Podczas marszu wsłuchamy się w głos oraz nauczanie, zawsze zatroskanego o Polskę i Polaków, św. Jana Pawła II.
Chodzi o podniesienie kapitału zakładowego w tych spółkach poprzez objęcie w nich przez gminę udziałów – w GWiK za 880 tys zł i w Porcie Lotniczym za 680 tys zł. Skarbnik gminy uzasadnił te operacje trudną sytuacją finansową obu spółek, w których gmina jest udziałowcem – w GWiK 100%, a w Porcie Lotniczym 2,5% (tu według skarbnika strata za rok 2022 to ok. 10.6 mln zł.).
W praktyce wydatki z budżetu gminy w ten sposób uchwalone, trafią z powrotem do… jej budżetu – obie spółki zalegają bowiem z zapłatą gminie podatku od nieruchomości za rok 2022 właśnie wymienione kwoty dokapitalizowania i mają za nie spłacić te zaległości.
Jak podał skarbnik, gmina dofinansowała Port Lotniczy po raz pierwszy od roku 2010.